W ubiegłym tygodniu jednym z najważniejszych sportowych newsów - choć wprost nie związanych z wynikami ze stadionów, hal czy innych aren - było ogłoszenie przez Włodzimierza Szaranowicza w dniu swoich 70. urodzin, że kończy karierę dziennikarską. Chyba nie tylko dla mnie to istotniejsza informacja od dwóch zwycięstw futbolowej reprezentacji Polski w eliminacjach Euro 2020 czy zakończenia sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Ktoś może powiedzieć: - Kolejny człowiek w słusznym wieku przeszedł na emeryturę, więc cóż w tym nadzwyczajnego? Jednak Szaranowicz nie jest jednym z wielu. To ktoś niezwykły.
![]() |
fot. Grzegorz Jakubowski / poranny.pl |