piątek, 31 maja 2019

Usprawiedliwiona przerwa

Od dwóch miesięcy nie pojawił się na tym blogu żaden nowy wpis. W ogóle kwiecień był pierwszym "pustym" miesiącem od powstania bloga, czyli od początku 2015 roku. Cóż, tak chyba musiało być. Rola taty jest cokolwiek absorbująca. :)